trwa inicjalizacja, prosze czekac...

Wejścia na bloga

piątek, 30 maja 2014

Każdy ma tylko jedno życie, nie zmarnujcie go!

Cześć 
Dzisiejszego dnia w mojej szkole odbył się "Dzień Języka Angielskiego". Wszystkie klasy musiały wylosować dany kraj z którego następnie musieli się przygotować, wybrać gwiazdę,z danego-wylosowanego kraju. Nasza klasa wylosowała USA. Mieliśmy nauczyć się kilku ciekawostek oraz posiadać takie rzeczy, które ma mieć cała klasa. My mieliśmy flagę Stanów Zjednoczonych, klaps filmowy i ... hot dogi hahahahaha :D
 Moja zajebisiasta klasa zajęła 2 miejsce. Wow sukces, pierwszy raz 2 miejsce. Jestem Dumny z naszej klasy. Ja przebrałem się za gorszą wersję Baraca Obamy





Ile ja miałem tapety na tej twarzy hahhahaha. 
Po szkole jak zawsze z tradycyjną paczką: Martyną, Wiktorią, Jonas, Bitusiem i Michałem umówiliśmy się przy Fontannach pochodzić sobie po mieście. Była beka. Nie mogło zabraknąć sweet foci hahahah ;-) 
A potem udaliśmy się w stronę Gs-u. Trochę tam posiedzieliśmy i poszliśmy na plac zabaw. Ja przypomniałem sobie lata dzieciństwa i pobawiłem się na placu zabaw.  
Jejku jestem bardzo zmęczony. Teraz oglądam Top Trendy na Polsacie. Niedługo Dawid zaśpiewa swoją nową piosenkę i 3 ŻYWIOŁY wersja akustyczna już nie mogę się doczekać. Dobra, życzę Wam wszystkim miłej nocki. Dobranoc 
Ile do wakacji : WAKACJE za 27 dni :-)
Nuta na dziś: 


POZDRAWIAM ;-)





niedziela, 25 maja 2014

Ja chce Wakacje!!!

Siemka 
Co prawda do wakacji pozostało 32 dni, ale dopiero teraz pod koniec roku szkolnego nauczyciele przypomnieli sobie o nas, o testach, kartkówkach i wystawianiu ocen. Ja nie wiem jak oni to robią, że akurat tego samego dnia  jest kilka testów naraz -,-

Przynajmniej cieszmy się piękną pogodą. Wreszcie mogę poleżeć sobie na leżaku pod swoją choinką, piszę " swoją " gdyż mój tata posadził ją kiedy się urodziłem. Specjalnie dla mnie...
Hehehhehe. Kiedy sobie tak leżę myślę o przyszłości. Co będę robił itp.Cały czas powtarzam sobie: Niedługo wakacje, wytrzymam jeszcze trochę, muszę :( Wy macie tak samo ? 
Na 6000 wyświetleń planuję dla Was niespodziankę, a na 10000 tysięcy coś naprawdę mega. Nie będę Wam na razie nic zdradzał. Postanowiłem, że blog musi mieć jakieś logo, a więc mam 3 propozycje wybierzcie która lepsza? oki? ;-)

1

2

3

Dobra ja idę spać, bo jakoś jestem śpiący hmm dziwne, że o 1 w nocy chce mi się spać, DOBRANOC
 Piszcie w komentarzach które logo lepsze ;-)

Nuta na dziś : 
                             
Pozdrawiam Was Wszystkich ;-)

piątek, 23 maja 2014

Cała prawda o pracy w markecie!

Hejka
Na pewno każdy z nas robił kiedyś zakupy w markecie - to wiadome, ale nie każdy wie jak wygląda przykładowy dzień osoby pracującej w takiej sieci handlowej. My, czyli klienci mamy do czynienia tylko z kupnem danych produktów, ale dla pracowników jest to długa i bardzo ciężka praca. Pracują tam mężczyźni jak i kobiety. Jeśli myślicie, że praca w markecie to tylko siedzenie za kasą, to jesteście w błędzie. 

Na samym początku odbywa się szkolenie z obsługi kasy fiskalnej, oraz poznanie kodów produktów, trwa ono.... 1 godzinę. W innych hipermarketach takie szkolenie trwa kilka dni. Jest to zabawne, ponieważ w tak krótkim czasie, człowiek wszystkiego się nie nauczy. Od razu po odbytej " nauce " kierownik sklepu każe iść na kasę, bez żadnej pomocy- kursant zostaje sam i musi sobie ze wszystkim poradzić. Jeśli zostaniemy zatrudnieni to tylko na umowę tymczasową. Zarobek to marne 1000 złotych lub nawet mniej. Dla nas- nastolatków to bardzo dużo *.* ale dla dorosłego człowieka, który musi wyżywić rodzinę to zdecydowanie za mało. Są także takie sytuacje, że pracownik nie może isć do toalety. Harówa od 6: 00 do 23 00! Tragedia! 

Pracownicy  na swoich zmianach, pracują ponad siły nie dostając za to dodatkowego wynagrodzenia. Ja, sam od kilku miesięcy obserwowałem pracę kasjerów. W pewnym markecie przy ulicy 25 czerwca zauważyłem, że kasjerka nie ma krzesła i musi całe 8 godzin stać przy kasie. Kiedy zapytałem się jej dlaczego nie siedzi, odpowiedziała, że nie ma ochoty, nie bolą ją nogi i sobie postoi. Tak, jasne na pewno. Tylko dlaczego wszyscy pracownicy stali ? Kolejna pani, tym razem w Galerii Słonecznej w sklepie obuwniczym żaliła się na niskie wynagrodzenie. I tu jak się okazuje są równi i równiejsi, bo wszyscy pracownicy sklepu są równi, ale premie dostają równiejsi tzn. lubiani przez kierownictwo sklepu. Hahahahaha szkoda pisać. Dość już o kasie, kasjerkach, kasowaniu itp. W supermarketach pracuję przecież ludzie, którzy nie kojarzą się z tą pracą. Pierwsza grupa to ochroniarzeZazwyczaj są to ludzie w każdym wieku, najczęściej zdarzają się jednak emeryci bądź renciści, którzy jakby coś się działo, byliby w stanie co najwyżej zadzwonić szybko pod wybrany numer alarmowy. Kolejna grupą są pracownicy magazynów. Praca w magazynach zarezerwowana jest raczej dla mężczyzn, nie należy do najłatwiejszych , lecz z pewnością przynosi ona odpowiednie korzyści. Ta grupa pracowników działa najczęściej w nocy lub po godzinach pracy. Jak sami widzicie praca w markecie nie należy do najłatwiejszych. A co Wy na ten temat sądzicie? Jakie jest Wasze zdanie ? Piszcie w komentarzach ;-)
Pozdrawiam  ;-)

sobota, 10 maja 2014

Wszystkiego NAJLEPSZEGO MICHAŁ ;-)

Hejka 
Ten post jest specjalnie dla Michała. ;-) No i mamy weekend. W piątek było wspaniale. Kolejna przejażdżka rowerowa z Ulą, Martyną, Wiktorią, Darią, Jonas, Michałem, Konradem i Bitusiem udała się. Jak zawsze była niezła beka. Ten dzień był o tyle wyjątkowy, że zrobiliśmy Michałowi niespodziankę na jego 15 urodziny, które dokładnie obchodzi dzisiaj. W 9 osób postanowiliśmy pojechać do lasu Kapturskiego. Kiedy byliśmy prawie na miejscu poprosiłem Konrada, aby pojechał z Michałem i jeszcze kilkoma osobami okrężną drogą, a My mieliśmy czas na przygotowanie niespodzianki. Kiedy oni już przyjechali, nasz Solenizant był zaskoczony tym co się dzieje, zdmuchnął świeczki i zaczęła się impreza hahahahah. MICHAŁ życzę Tobie wszystkiego najlepszego. Dziś są Twoje urodziny, życzę Ci wesołej miny. Super szybki miej samochód i rosnący stale dochód. Żonkę piękną, piwo w dzbanku i bezdenne konto w banku!  





Posiedzieliśmy sobie jeszcze jakieś 2 godzinki w lesie i pojechaliśmy w stronę jakiegoś lotniska.  
Okazało się, że znaleźliśmy się we Wsoli. :O 
\
Hahhahahahhahaha, ale było fajnie. No to teraz kiedy jedziemy  ? :D 
A tutaj łapcie kilka zdjęć z przejażdżki...






Pozdrawiam ;-)


czwartek, 8 maja 2014

Nie poddaje się, wciąż walczę

Cześć
Nauka , nauka i jeszcze raz nauka -,-, ale daję radę ;-) Jeszcze tylko 2,5 tygodnia ostrej nauki i koniec. Wreszcie będą WAKACJE. Już nie mogę się doczekać.

Zmieniając temat, w internetach można znaleźć przeróżne informacje na nasz temat. Raz dobre, a raz złe. Lepiej zapoznać się z tym co piszą o tobie inni. Wpisując Bartek Adam Maślak w Google znalazłem kilka swoich zdjęć. Jestem świadomy tego, iż kiedy wrzucę własne zdjęcie na bloga, to będzie ono krążyło w internecie. Znalazłem także jakieś moje konto na " Fusic "  Nie wiedziałem o chodzi i jak do tego doszło. Dopiero po jakimś czasie przypomniałem sobie, że pomagałam jednej koleżance. Poprosiła mnie o to, abym dał jej like, ale najpierw musiałem się zarejestrować. Chciałem także poznać znaczenie swojego imienia. Internet pisze o mnie tak : " Wytrwały, cierpliwy, potrafi dostosować się do warunków życiowych, zawsze stara się wznieść ponad nie. Jego ambicja pobudza go do nieustannych wysiłków i nowych zamierzeń. Pracuje intensywnie i stara się przezwyciężyć wszelkie przeszkody życiowe, których los mu nie szczędzi. Praktyczny, oszczędny, skromny, nieraz zamknięty w sobie, stara się nie okazywać swej wrażliwości innym. Dąży do osiągnięcia samodzielności, którą nie zawsze udaje mu się zdobyć. Umysł ma bardzo elastyczny i ruchliwy, w najdrobniejsze szczegóły potrafi się troskliwie zagłębić. Lubi wspaniałe otoczenie, a jego natura nieraz okazuje też skłonności do wszystkiego co fantastyczne, promienne i wesołe. Ma skłonność do mówienia „nie” i nie jest łatwo nakłonić go do zmiany zdania. To ekstrawertyk, potrzebujący słuchaczy. Subiektywny i zaborczy, sprowadza wszystko do własnej osoby. Lubi dramatyzować.  Ma w osobowości coś z awanturnika, którego silna wola działa zarazem jak motor i hamulec. Popycha go do czynu, lub powoduje pychę i kompleks wyższości, przeszkadzające w działaniu. Typowy Bartłomiej odznacza się żywym i lotnym umysłem, pociągają go wszelkie sytuacje, w których można błyszczeć i popisywać się, umie sprawiać wrażenie na rozmówcach, a w tym, co mówi i co robi, jest zawsze spora dawka autoreklamy, a nawet samochwalstwa. Można powiedzieć, że Bartłomiej to urodzony aktor! Ma również zmysł satyryczny i dar naśladowania czy też przedrzeźniania innych. Zwykle dopisuje mu cięty dowcip. Nie jest wolny od drobnych wad, które są mu jednak łatwo wybaczane. Główną jego wadą jest chyba nadmierna skłonność do tracenia czasu na przyjemności życia towarzyskiego. " I jak cała prawda o mnie ? Nie wiem, Wy sami możecie ocenić czy to, co jest napisane jest odzwierciedlaniem mojej osoby. Zapraszam do komentowania.  ;-)

Nuta na dziś ( ZAJEFAJNA PRZERÓBKA POLECAM !!! ) 

POZDRAWIAM ;-)