trwa inicjalizacja, prosze czekac...

Wejścia na bloga

piątek, 25 lipca 2014

I will sell #2

Hejka
Minął miesiąc, co oznacza kolejny post z serii " I will sell ". W dzisiejszym poście mam do zaoferowania świetny laptop, tablet i inne ciekawe przedmioty. Zapraszam.
Pierwsza propozycja to:

Laptop HP ProBook 4515s
Cena to jedyne 500 złotych !!!
Parametry:
Procesor dwurdzeniowy 2x2,3GHz
4 GB Pamięci RAM firmy Kingston
Dysk 600 GB
Grafika ATI Radeon HD 3200
Matryca 15,6"
Bateria wyświetla w systemie ponad 2h pracy
Wbudowana karta sieciowa WiFi i LAN


HP ProBook 4515s to jeden z nowych notebooków Hewlett-Packarda dla firm i instytucji. Ze względu na niską cenę laptopem tym interesują się również klienci indywidualni.
Wykorzystano w nim rozwiązania technologiczne AMD. 

Procesor AMD Turion RM-76 taktowany z częstotliwością 2,3 GHz jest oparty na architekturze K8, z przy czym dysponuje 1 MB L2C, układ graficzny ATI Radeon HD 3200.
Więcej informacji znajdziecie w linku ;-) tutaj - klik ;-)


Druga propozycja to:
Książki do 1 i 2 gimnazjum 
"Sprzedam:
*ćwiczeniowke do języka rosyjskiego do klasy 1 gim. 
*Podręczniki do plastyki i muzyki -operon gimnazjum.
*podręcznik i ćwiczeniowke angielskiego -OXFORD NEW ADVENTURES (czerwone)
*podręcznik i ćwiczeniowke do chemii -operon gimnazjum klasa 1."


"Sprzedam książki do 2 gim nie ma tylko angielskiego i chemii i fizyki."


Trzecią i ostatnią propozycją jest:

Tablet Samsung Galaxy Tab GT-P7500
  • Jest w stanie bdb, bez śladów użytkowania,
  • Wszystkie funkcje działają prawidłowo,
  • Tablet ma wejście na karty sim i jest bez simlocka,
  • Działa również z areo2
  • Posiada wgraną nawigacje polski z najnowszymi mapami polski.
  • Rozdzielczość odblaskowego wyświetlacza o przekątnej 10,1 cala, obsługującego HD Ready, wynosi 1280x800 pikseli.

Samsung Galaxy Tab 10.1 GT-P7500 jest bardziej elegancki, lekki i szczuplejszy od wersji 
GT-P7100 i przypada do gustu dzięki fajnemu wykonaniu i wyświetlaczowi wysokiej klasy.
Jest wykonany bardzo dobrze.

Cena to tylko 550 złotych + w prezencie Etui 


Zainteresowanych  proszę o kontakt w komentarzu ;-)
Pozdrawiam 

środa, 16 lipca 2014

Jestem NIEgrzeczny

Hej
Blogosfera to dziwny twór. Wszyscy piszą tutaj o sobie, tylko tyle, ile chcą napisać.
Wymieniają swoje zalety, talenty, raczej rzadko wspominają swoje wady.
Ten post przedstawia gorszą stronę mnie, dlatego "Jestem NIEgrzeczny" ;-)


  • Czasami jestem ignorantem. Mam wszystko gdzieś.
  • Są takie dni, kiedy zamykam się w pokoju i nie mam zamiaru wyjść, nawet gdyby komuś działo się coś złego. 
  • Nie zmywam po sobie naczyń. 
  • Denerwują mnie,niektóre osoby z mojej klasy i gdyby zabijanie było legalne to... 
  • Lubię się kłócić. 
  • Noc w zasadzie mogłaby się nie kończyć. 
  • Gdy ktoś mi zrobi krzywdę, mam bardzo silną  potrzebę zemsty.
  • Śmiałem się kiedyś na pogrzebie.
  • Gdybym był sam na świecie byłoby mi dobrze. 
  • Często mówię, że... nie lubię ludzi. 
  • Czasami mi się zdaje, że nie jestem do końca zdrowy psychicznie,ale ... kto jest?
  • Nie lubię wątróbki.
  • Jestem niecierpliwy, ale staram się nad tym pracować.
  • Zdarza mi się, pod wpływem emocji zrobić lub powiedzieć coś przykrego osobie, która jest dla mnie ważna.
  • Denerwują mnie ludzie perfidni, fałszywi i dwulicowi. Od takich osób uciekam daleko.
  • Jestem leniwy.
  • Gdyby ktoś wkroczył do mojego pokoju, zobaczyłby znakomity porządek, ale... po mojemu :-) 

  • Oj... bardzo dużo mówię, nawet czasami za dużo.
  • Nie lubię, kiedy ktoś obcy "wchodzi na mój teren" 
  • Jestem zbyt ufny, ostatnio się o tym przekonałem.
  • Nie toleruje wielu osób, wystarczy paczka fajek u rówieśników... lub obrażenie mojego gustu muzycznego... a już patrze na nich źle
To by, było na tyle. Mam nadzieję, że dowiedzieliście się jaki jestem od tej złej strony. :D
Nuta na dziś: 
Pozdrawiam ;-)

wtorek, 8 lipca 2014

Noc jest od zabawy, a dzień... od spania :-)

Cześć
I jak Wam mijają wakacje? U mnie ok, na razie jeszcze nigdzie, się nie wybieram, więc siedzę w domu przed laptopem. Tak, wiem 100 % nolife.
Po ostatnim poście, który udostępniłem, dostałem wiele komentarzy na blogu, oraz także na facebooku, na różnych grupach typu " Blogerzy " itp. Dużo osób zarzucało mi, że ściągnąłem od jakieś vlogera  pomysł, na film z colą.
Zgodzę się w tym, iż kiedyś widziałem podobny filmik z eksperymentem i chciałem go wykonać, a że prowadzę bloga miałem okazję podzielić się tym doświadczeniem z Wami.
Ten filmik, zmontowałem ja, a nakręciła dwójka moich znajomych, którym bardzo za to dziękuję. Podobny materiał nakręcił ROSYJSKI vloger, prawda? A nie polski.
Tamten post, miał akurat na celu to, aby ludzie dowiedzieli się ile cukru ma w sobie cola i przekonali się do picia wody, a nie takiego świństwa. Mało osób wie, że po odparowaniu wody zostaje tyle cukru, barwnika i konserwantów, wywnioskowałem tak, po odezwie komentarzy.
I jeszcze jedno mój blog jest lifestylowy. Skoro jest to "mój blog", więc mogę na nim pisać to co tylko mi się podoba. Pisze tutaj swoje przemyślenia, na rożne tematy. Nie uważam się za żadnego vlogera, ani blogera. Piszę dla siebie, ale także dla Was.

W pierwszy weekend lipca, swoją imprezę urodzinową obchodziła Ania. Zostałem zaproszony, i nie żałuję tego, że byłem. Urodziny zaczęły się o 16:00 w sobotę, a skończyły o 10:00 następnego dnia. Było po prostu megaaaa <3. Nie licząc nie przespanej nocy, niezłych odpałów, itp. hahahahaha.
Zabawiłem się także, w strażaka, ponieważ jacyś debile, nie da się ich inaczej nazwać zrobili sobie ognisko wokół wysokiej suchej trawy. Dobrze, że dziewczyny zauważyły, że się pali. Ja szybko wziąłem butelkę z wodą i zgasiłem ogień.
Kiedy o 5:00  postanowiłem pójść spać, (zdrzemnąłem się na kilka minut), ale nie spałem, wtedy Michał i dziewczyny wkroczyli do namiotu, Michałek zrobił mi maseczkę z pasty do zębów. Tak się orzeźwiłem, że potem w ogóle nie mogłem już spać. I tak minęła noc, która była moją najlepszą nocą w życiu hahaha.  Dopiero kiedy o 10:00 byłem w domu, od razu położyłem się do łóżka i tam spędziłem czas do 21:00.

Od obudzenia praktycznie całą noc spędziłem na oglądaniu filmów między innymi " Projekt X ".
Dobry film. Chce coś takiego kiedyś zrobić :D.
Zapraszam do komentowania, jak spędzacie wakacje. Jestem bardzo ciekawy Waszego zdania. ;-)

Nuta na dziś: 
Pozdrawiam ;-)

środa, 2 lipca 2014

Co stanie się, gdy ugotujemy cole...

Hej 
Czy jesteście ciekawi, co stanie się, gdy ugotujemy colę, jeśli tak to zapraszam do czytania dalszej części postu ;-). Sprawdzę także co jest lepsze Woda vs Cola.

Film stworzyłem specjalnie na potrzeby bloga, jako zapowiadana niespodzianka na 8000 tysięcy wyświetleń. Eksperyment polegał na zapoznaniu ludzi, co kupują i piją. Zapraszam do obejrzenia materiału.
Zdradzę Wam, że mój cały dom był zadymiony, wszędzie w powietrzu dym, nie dało się oddychać a oczy szczypały. Zobaczcie co zostało po odparowaniu wody...
NIGDY NIE RÓBCIE TEGO W DOMU!!!



A tutaj macie kilka zdjęć robionych w trakcie nagrywania: 






A więcej informacji znajdziecie podczas oglądania filmu. 
ZAPRASZAM 
Pomysł na ten film zaczerpnąłem oglądając ten film https://www.youtube.com/watch?v=cDtBjigxu1Q zagranicznego blogera, chciałem sprawdzić czy to samo dzieje się z POLSKĄ COLĄ, lecz ja ten film udoskonaliłem ;-)


wtorek, 1 lipca 2014

Te kilka lat, zmienia człowieka...

Siemka
Oj, piękne mamy wakacje, ciągle pada, burza, ech ogólnie jest paskudnie. -.- 
Jednym plusem jest to, iż nie jest mi głupio, że całe dnie spędzam przed komputerem, bo jest taka pogoda, że szkoda pisać.

 A teraz zmieniając temat, ostatniego czasu wzięło mi się na wspomnienia. Tylko bym oglądał swoje zdjęcia, dyplomy, świadectwa oraz filmy ze swoim udziałem i miał z nich niezłą bekę.
Tak sobie wspominam.

Bardzo dużo osób mówi mi, że się zmieniłem. Jedni, że na lepsze,a inni, że na gorsze. Z mojego punktu widzenia obie grupy mają racje. Zauważyłem tą gorszą zmianę, ale także tą lepszą, z której jestem dumny.


Kilka lat może zmienić człowieka, nie do poznania. Chcę być nadal sobą, nie zmieniać charakteru, być taki jakim byłem psychicznie, a nie fizycznie kilka lat temu. Moje życie bardzo dużo mnie nauczyło, poznałem jakie naprawdę jest. Może, myślicie teraz co przeżył taki gimbus, oj bardzo dużo.
Dlatego teraz już wiem jak postępować w różnych sytuacjach życiowych. W życiu, licz tylko na siebie. Bo dziś niewielu ludzi jest w stanie bezinteresownie pomóc drugiej osobie. I jest to bardzo przykre, lecz "Nie poddaję się, wciąż walczę". Jak nosi nazwa mojego bloga "Idź przed siebie, nie patrz w tył", dlatego podążam do przodu, zapominając o tym co wydarzyło się w moim życiu, biorę ze sobą tylko te dobre momenty, a o złe wyrzucam do kosza. Trzeba myśleć optymistycznie i być pozytywnie nastawiony na świat. Wtedy wszystko może się udać.
I tym miłym akcentem żegnam się z Wami. Życzę Wam tego, aby Wasz kolejny dzień był lepszy. Miłego tygodnia ;-).
A wy szykujcie się na zapowiadaną niespodziankę, która miała być na 6000 tysięcy wyświetleń, ale będzie na 8000 :-). Już jutro biorę się do pracy nad niespodzianką. Mogę Wam zdradzić tylko tyle, że będzie to film, ale nie byle jaki.
Pozdrawiam ;-)